Wyobraź sobie miejsce, które jest jednocześnie domem i obcą ziemią. Hotelem, w którym nigdy nie zatrzymujesz się na stałe, ale zawsze możesz tam wrócić.
Tak właśnie działa Hotel Balkan Miroslavy Kuľkovej – zbiór siedmiu opowiadań, z których każde prowadzi nas do innego kraju Bałkanów.
Każdy kraj na Bałkanach ma swój własny „hotel Balkan” – miejsce obce i swojskie zarazem, tymczasowe, a jednak obecne wszędzie. Właśnie od tego obrazu wychodzi Miroslava Kuľková w swoim literackim debiucie Hotel Balkan. Autorka zabiera czytelnika w podróż przez region, który jeszcze niedawno był jednym państwem, a dziś wciąż zmaga się z pamięcią o wojnie i krwawym rozpadzie.
Bohaterowie Kuľkovej to ludzie stojący na rozdrożu: próbują uciec od relacji, które ich duszą, albo szukają w nich ocalenia. Każda historia wnika w codzienność – czasem przez spojrzenie mieszkańców, czasem przez turystów czy przyjezdnych – i zatrzymuje się nad tym, co najbardziej ludzkie: pragnieniem bliskości, odnalezienia sensu i pogodzenia się z własną historią.
Podczas lektury nie sposób nie poczuć ciężaru, który wisi nad Bałkanami. Beznadzieja, smutek i trauma dawnych konfliktów są jak zapach wojny –
wciąż obecny w opuszczonych budynkach, w milczeniu starszego pokolenia, w
cieniu patriarchalnych przyzwyczajeń i powracających stereotypów. Ale są też uśmiechy ludzi na ulicach, codzienność, w której tli się nadzieja na przyszłość. To kontrast, który Kuľková uchwyciła w wyjątkowo sugestywny sposób.
Najbardziej uderzyło mnie to, że choć opowiadania są krótkie, zostają w głowie na długo. To nie są teksty, które odkłada się i zapomina – one wracają, przypominają się w najmniej oczekiwanych momentach. Nagle przed oczami masz ulice, których nigdy nie widziałeś, twarze, których nie znasz, a które wydają się dziwnie znajome.
Hotel Balkan zdobył nagrodę czytelników Anasoft Litera 2024 i znalazł się wśród dziesięciu najlepszych słowackich książek roku. I wcale mnie to nie dziwi – Kuľková w debiucie pokazała, że potrafi pisać prosto, ale mocno, dotykając najważniejszych tematów: pamięci, traumy i nadziei.
To tylko z pozoru lekka i szybka lektura. Hotel Balkan zostaje z czytelnikiem na długo. To książka o ludziach niosących na barkach nie tylko swoje osobiste ciężary, ale też brzemię całego regionu i jego historii. Jeśli chcielibyście zrozumieć Bałkany – nie z perspektywy przewodnika turystycznego, ale przez ludzkie historie – Hotel Balkan to książka, od której warto zacząć.
Hotel BalkanTytuł oryginalny: Hotel BalkánAutor: Miroslava Kuľková Tłumaczenie: Rafał Bukowicz Wydawnictwo: Ha!art Data polskiej premiery: 20.05.2025 Liczba stron: 192 |
---|
Brak komentarzy: