Czy może być coś lepszego niż początek wiosny w górach? Może – nowy numer kwartalnika „Tatry”, który właśnie trafił do kiosków!
A razem z nim – aż trzy moje artykuły o słowackiej stronie Tatr. Od niemal dwóch lat mam przyjemność opowiadać na łamach tego magazynu o tym, co dzieje się „po tej drugiej stronie” – na szlakach, w dolinach, ale też w urzędach i społecznościach po stronie słowackiej.
Co znajdziecie w wiosennym numerze 2025?
1. Górale uznani
29 stycznia 2025 roku słowaccy Górale oficjalnie stali się mniejszością narodową. Decyzja historyczna, ale i kontrowersyjna. Emocje były duże, głosy – podzielone. W „Tatrach” mam ograniczone miejsce, ale więcej o tym, jak dzielą się słowaccy Górale, jakie wsie są typowo góralskie, ale i o tym co tak naprawdę się zmieniło, a co nie, i co o tej decyzji mówią historycy, przeczytacie na blogu:
2. Skiturowcu, płać
3. Sprzątnęli szlaki i stawy
Na koniec – coś, co daje nadzieję. Relacja z dużych akcji sprzątania słowackich Tatr, które odbyły się w kilku miejscach: nad stawami, w dolinach i na popularnych szlakach. Owszem, śmieci nadal jest sporo, ale… jest ich mniej niż jeszcze kilka lat temu. Rośnie świadomość, rośnie zaangażowanie. A czyste góry to nasza wspólna sprawa – niezależnie od granic.
Zajrzyjcie do najnowszego numeru „Tatr”, jeśli kochacie Tatry nie tylko z perspektywy widokówki, ale też z szerszym spojrzeniem – społecznym, ekologicznym i kulturowym. A ja już kończę kolejne teksty do letniego wydania. 😉 Do zobaczenia w druku – albo na szlaku!
Brak komentarzy: